Moja historia Tibijska zaczyna się w 2008 roku, kiedy mój kuzyn pokazał mi tę grę. Moja pierwsza reakcja była taka: „te grafika jest okropna; Nigdy nie zagram w tę grę ”- no tak… xD -. Postanowiłem jednak spróbować, aby stworzyć swoją pierwszą postać, która była MS'em na Hibernie - to stary serwer -. Obecnie ta postać już nie istnieje. Moją główną zabawą było zabijanie innych graczy. Pamiętam, że kiedyś byłem red skullem. Mimo to, po kilku miesiącach przestałem grać.
Potem wróciłem do gry w Tibię w 2010 dzięki moim znajomym. Grali oni na Tytanii. W rezultacie stworzyłem mojego obecnego i ukochanego paladyna, Ragge Storm. Na początku moim celem było szybkie zdobywanie poziomów, abym mógł dołączyć do gildii wojennej, w której byli moi przyjaciele, ale w miarę jak coraz bardziej poznawałem całą zawartość Tibii, moje cele również się zmieniały. W związku z tym zaczęło mnie bardziej pociągać wykonywanie questów i zdobywanie strojów, nowych wierzchowców, osiągnięć itp. Ponadto miałem okazję poznać starych graczy z Titanii, którzy nauczyli mnie dużo tej gry, na przykład gdzie expić lub jakie eq jest najlepszy dla paladyna. Muszę powiedzieć, że społeczność Titanii była miła i niezwykle pomocna i dziękuję wszystkim, którzy mi pomogli, ktorzy mogą teraz czytać tę historię.
Jak powiedziałem wcześniej, jednym z moich zainteresowań było zdobywanie wierzchowców, i oto moje pierwsze znaczące wydarzenie w tej grze: Chciałem wierzchowca „blazebringer”, który otrzymujesz z wydarzenia zwanego „lightbearer”, ale Titania zawsze zawodziła na poprzednich okazjach. W związku z tym zdecydowałem się napisać obszerny post na forum z prośbą o pomoc, aby tym razem się udało, a także wyjaśnić, jak zrobić to wydarzenie i jakie nagrody możemy zdobyć. Odpowiedź była ogromna! Chociaż trwała wojna, obie strony postanowiły ją na chwilę przerwać i pomóc w dokończeniu wydarzenia. To było niesamowite. Nigdy nie widziałem 'English chatu' tak żywego jak w tamte cztery dni. Z mojego punktu widzenia było to istotne, ponieważ pokazuje to najlepszą wersję każdego gracza jako człowieka. To było cudowne i powinniśmy robić to częściej, zamiast być toksycznymi w tej grze.Kontynuując moją historię, jednym z moich celów w tej grze jest zbieranie rzadkich przedmiotów. Jedną z moich ulubionych kolekcji są przedmioty faraona i POI. Zacząłem zabijać bossy i kupować przedmioty od innych graczy. Zebrałem większość przedmiotów faraona i zdobyłem wszystkie itemy z POI. W tamtych czasach te przedmioty były droższe niż obecnie. Ponadto zacząłem zbierać lalki. Miałem ich ogromną kolekcję, jakies 30 pluszowych pand, 2 podarte pluszowe misie, 2 pluszowe misie, lalkę norseaman (replikę), 2 fan-lalki królowej eloise, koszyk szczeniąt itd. Ale - i oto drugie znaczące wydarzenie w mojej historii tibijskiej: - zostałem zhakowany na poziomie 321. Wciąż pamiętam ten dzień. Próbowałem wtedy kupić thunder hammera. Zobaczyłem ofertę na forum. Niestety, nie zwróciłem uwagi, a link do głównego wątku był linkiem hackowym, więc zostałem zhakowany i straciłem wszystko, a także zginąłem przez Wyrma, ponieważ tego dnia sprawdzałem bossa tyrna. Moi przyjaciele próbowali powstrzymać hakera, ale zagroził im, ostrzegając, że wyniesie moją postać na poziom 1, jeśli będą próbowali go powstrzymać. Wiem, że to frustrujące, gdy tracisz coś, co budowałeś przez długi czas w ciągu kilku minut. Ten dzień był dniem na zastanowienie się, co robić. Z jednej strony mogłem zdecydować, że przestanę grać w Tibię. Z drugiej strony mogłem zdecydować się na dalsze granie. Cóż, zdecydowałem się grać dalej z prostego powodu: moich przyjaciół.
Z mojego doświadczenia wynika, że ta gra jest fajna tylko wtedy, gdy masz kogoś z kim możesz grać. Twoim celem może być zdobycie najlepszego levelu na serwerze, a może chcesz uzyskać najwyższy wynik w dystansie lub poziomie magicznym. Ale zanim zdobędziesz ten sukces, głównym powodem grania w tę grę jest to, że kiedy się logujemy, zawsze jest ktoś, z kim można grać i dlatego zawsze mówię „nie chodzi o grafikę, chodzi o społeczność, z którą można się fajnie bawić ”. To nawiązanie do tego, co powiedziałem wcześniej.
Zgodnie z tym, już dzień po hacku grałem ponownie crown setem, hive bowem i i 3kk, które otrzymałem od znajomych. Powiem wam, dokąd doprowadziła mnie ta decyzja. Byłem na 321 poziomie, teraz jestem na 536. Miałem 650 punktów za osiągnięcia, teraz mam 835 i najważniejsze, że mogłem poznać nowych ludzi, którzy są teraz moimi przyjaciółmi. W związku z tym zachęcam wszystkich, aby nie byli smutni, gdy ktoś ich zhakuje lub gdy ktoś okradnie ich domki, udając „przyjaciela”. Pokonajcie to i dalej grajcie z przyjaciółmi, ciesząc się grą.Podsumowując moją historię, chciałbym przedstawić tutaj moich najbliższych przyjaciół, są to Dyin Bryan, Talerim i Lady Xyver, a ostatnio pokazali mi jak cudownymi są ludźmi. Jednym z moich krótkoterminowych celów było zdobycie falcon bowa. Oszczędzałem na to, a także miałem nadzieje zlocić go z Oberona. Oni zdecydowali się jednak podarować mi go w prezencie na urodziny. To było niesamowite i jest to dla mnie kolejne ważne wydarzenie, ponieważ jak powiedziałem, pokazuje to, jakświetni ludzie są w tej grze i jak można osiągnąć nasze cele z pomocą naszych przyjaciół. Więc trzymajcie się swoich przyjaciół i cieszcie się grą. Nie pozwólcie, aby cokolwiek Was zniechęciło i pomagajcie sobie w trudnych chwilach!
No comments:
Post a Comment